Granice, woj. łódzkie. Spokojna trasa między Radomskiem a Przedborzem zamieniła się w miejsce dramatycznych scen. Wczesnym popołudniem rozpędzony bus wypadł z drogi i z ogromną siłą uderzył w drzewo. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a służby ratunkowe rozpoczęły walkę o życie rannych.
Fot. Warszawa w Pigułce
Rozpędzony bus wbił się w drzewo. Ranni, śmigłowiec, zablokowana droga
Dramatyczny wypadek w miejscowości Granice w województwie łódzkim. Na drodze krajowej nr 42 rozpędzony bus wypadł z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia rannych zostało sześć osób, a do akcji ratunkowej zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Sześć osób rannych, pilot LPR na miejscu
Do wypadku doszło na trasie łączącej Radomsko z Przedborzem. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca busa, 37-letni mężczyzna, znacznie przekroczył prędkość. Stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł w poślizg i zatrzymał się dopiero na drzewie. Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR, który przetransportował kierowcę do szpitala. Pozostali pasażerowie zostali odwiezieni karetkami do placówek we Włoszczowej i Radomsku.
Droga zablokowana na wiele godzin
Zderzenie doprowadziło do całkowitej blokady drogi krajowej nr 42 w miejscowości Granice. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin – informuje policja. Na miejscu cały czas pracują służby, które badają szczegóły wypadku i zabezpieczają miejsce zdarzenia. Śledczy będą ustalać dokładne przyczyny i przebieg tragedii.
