Tragiczny wypadek na A1. Sąd utrzymał 30-dniowy areszt dla Sebastiana M.

rdc.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Sąd utrzymał 30-dniowy areszt dla Sebastiana M. (autor: PAP/Piotr Polak)


Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 Sebastian M. zostanie w areszcie. Sąd w Piotrkowie Trybunalskim utrzymał decyzję o środku zapobiegawczym.

33-letni były przedsiębiorca będzie przebywać w jednym z aresztów na Górnym Śląsku. Spędził tam pierwszą noc po wczorajszej ekstradycji z Dubaju.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach postawiła we wtorek Sebastianowi M. zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku na autostradzie A1. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Podejrzany nie przyznał się do winy i złożył szczątkowe wyjaśnienia.

Tragiczny wypadek na A1

Do tragicznego wypadku na autostradzie A1 doszło we wrześniu 2023 r. w Sierosławiu niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego.

W samochodzie, w który uderzył pojazd Sebastiana M., jadący z prędkością ponad 250 kilometrów na godzinę, zginęła para i ich pięcioletni syn.

Po wypadku podejrzany uciekł z Europy. Polska prokuratura, w ramach procedury ekstradycyjnej, wnioskowała o wydanie Sebastiana M. do Polski.

Na początku maja Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich ostatecznie uznał ekstradycję za dopuszczalną.

Idź do oryginalnego materiału