Rower, alkohol i chwila nieuwagi. W Przyjaźni doszło do groźnego zdarzenia, w którym pijany rowerzysta zderzył się z autem. Mężczyzna, mający prawie 1,5 promila alkoholu we krwi, wjechał wprost pod koła audi, którym kierował 43-latek. Na szczęście nikt nie zginął. Policja przypomina: pijany rowerzysta może być równie niebezpieczny, co pijany kierowca. Trzy fakty: Rowerem z chodnika wprost pod audi W piątek, tuż po godzinie jedenastej, służby zostały wezwane do kolizji w Przyjaźni, niewielkiej miejscowości w gminie Żukowo. Na miejscu okazało się, iż to nie kierowca samochodu, a rowerzysta był sprawcą groźnego zdarzenia. Jak ustalili funkcjonariusze, 51-letni mężczyzna jechał chodnikiem, jednak
Rowerzysta pod wpływem alkoholu spowodował kolizję z autem
wbijamszpile.pl 3 tygodni temu
Powiązane
Pociąg wypadł z torów. Tragiczny wypadek w Danii
30 minut temu
Wyjechał na drogę, zderzył się z autem. 72-latek nie żyje
1 godzina temu
Egzamin na prawo jazdy. W tych miastach zdać najtrudniej
1 godzina temu
Polecane
Ford chce poszerzyć autostrady. Opozycja stawia na pociągi
1 godzina temu
Nieudany test chińskiej rakiety
2 godzin temu