Na wielu osiedlach pojawiają się samochody, które od miesięcy nikt nie rusza. Wybite szyby, przebite opony, zapadnięte nadwozie, ślady korozji — wszystko to wskazuje, iż właściciel porzucił pojazd i nie ma zamiaru po niego wracać.
Mieszkańcy reagują coraz częściej, bo zdezelowane auta zajmują miejsca parkingowe, szpecą teren i bywają potencjalnie groźne. Do tego uaktywniają się rozmaici społecznicy, z których część chce zyskać społeczną aprobatę. O tym, co można zrobić zgodnie z prawem, opowiada mecenas Porada.
Jak podkreśla prawnik, najważniejsze jest ustalenie, czy auto stoi na drodze publicznej, czy na terenie spółdzielni, który formalnie jest drogą wewnętrzną. Różnica jest zasadnicza. Na drogach publicznych obowiązuje art. 130a Prawa o ruchu drogowym. jeżeli pojazd nie ma tablic, zagraża bezpieczeństwu, blokuje ruch albo stoi w miejscu, w którym przepisy przewidują możliwość odholowania, straż miejska lub policja mają obowiązek usunąć go na koszt właściciela. W takich sytuacjach procedura jest szybka, a służby zwykle reagują bez zwłoki. Jak mówi mecenas Porada, choćby jeżeli pojazd jest kompletny, ale ewidentnie porzucony i jednocześnie powoduje utrudnienia, organ powinien podjąć decyzję o usunięciu go z pasa drogowego.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na terenach spółdzielni mieszkaniowych, gdzie większość parkingów ma status drogi wewnętrznej. Mimo iż miejsca są ogólnodostępne, nie obowiązują tam przepisy dotyczące dróg publicznych, a służby drogowe najczęściej odmawiają interwencji. Sam fakt, iż auto jest zniszczone, ma wybite szyby i przebite opony, nie wystarcza. „To, iż pojazd wygląda jak wrak, nie oznacza jeszcze, iż straż może go zabrać. o ile nie blokuje ruchu i nie stwarza bezpośredniego zagrożenia, a droga jest wewnętrzna, straż miejska uzna, iż nie ma podstawy prawnej do usunięcia” – wyjaśnia mecenas Porada.
Spółdzielnia również nie może działać na własną rękę. Samowolne odholowanie auta byłoby, jak przypomina prawnik, bezprawnym zaborem cudzej rzeczy. „Zarządca terenu nie może postawić się w roli policji i wzywać lawety tylko dlatego, iż auto stoi długo i wygląda źle” – podkreśla. W praktyce pozostają dwie drogi: postępowanie cywilne wobec właściciela pojazdu albo procedura stwierdzenia porzucenia rzeczy. jeżeli właściciel jest znany, spółdzielnia powinna go wezwać do usunięcia samochodu, a w razie braku reakcji wystąpić do sądu o nakaz usunięcia pojazdu. Gdy natomiast właściciela nie da się ustalić, zarządca może skierować do sądu wniosek o stwierdzenie porzucenia rzeczy, co po wydaniu orzeczenia pozwala na legalne usunięcie wraku.
Istnieje jeszcze jeden scenariusz – sytuacja, w której pojazd mimo iż stoi na drodze wewnętrznej, stwarza realne zagrożenie. Może to być ryzyko skaleczenia przez wystające elementy, możliwość zawalenia konstrukcji czy wycieki płynów. W takich przypadkach straż miejska ma prawo interweniować, ale – jak zauważa mecenas Porada – konieczne jest wykazanie, iż zagrożenie jest realne, a nie teoretyczne. Dopiero wtedy służby mogą zdecydować o usunięciu pojazdu.
Czytaj: :Piotrków. Walka tytanów o uznanie”.
Porzucone auta stały się problemem, który narasta od lat, ponieważ przepisy dotyczące dróg wewnętrznych są nieprecyzyjne i nie nadążają za rzeczywistością. Mecenas Porada zauważa, iż dopóki ustawodawca nie uporządkuje tych kwestii, mieszkańców czeka długa i często niewdzięczna procedura, a osiedlowe parkingi przez cały czas będą pełne zdezelowanych pojazdów, których nikt nie chce i nikt nie może gwałtownie usunąć. Na koniec prawnik dodaje rzecz istotną: kręcenie rolek na Facebooku i wskazywanie zaniedbanych samochodów może budzić emocje, ale nie ma nic wspólnego z faktycznym, prawnym wyeliminowaniem pojazdu z przestrzeni publicznej.
→ oprac. (kk)
4.12.2025
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska
• więcej o ruchu drogowym: > tutaj





![Pod prąd na ekspresówce. "To nie escape room" [NAGRANIE]](https://interia-s.pluscdn.pl/pod-prad-na-ekspresowce-to-nie-escape-room-nagranie/000M2WK3CN85321X-C461.jpg)






![Trzymetrowa chanuka rozświetliła ul. Szeroką w Krakowie [ZDJĘCIA]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/12/chanuka1.jpg)



