Po śmierci dwóch pieszych domagają się sygnalizacji. W piątek „Spacer na 5”

swidnica24.pl 6 dni temu

Przez trzy godziny mieszkańcy Strzegomia będą spacerować przy przejściu dla pieszych na drodze krajowej nr 5, gdzie w listopadzie zginęły potrącone przez samochód dwie seniorki. Organizatorzy zgłoszonego oficjalnie zgromadzenia nie są zadowoleni z zapowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która zapowiedziała montaż dodatkowego oświetlenia.


Mieszkańcy po tragedii, do której doszło na początku listopada skierowali do GDDKiA petycję, domagając się montażu sygnalizacji świetlnej. Inicjatorką petycji jest Anna Rudnicka-Kubiak, która podkreśla, iż przejście to od wielu lat stanowi punkt szczególnie niebezpieczny. – Na wskazanym odcinku drogi w październiku została potrącona mieszkanka osiedla, w listopadzie poniosły śmierć nasze dwie sąsiadki, po tym wypadku, cała społeczność nie może się otrząsnąć, wydarzyła się wielka tragedia – wskazuje Anna Rudnicka-Kubiak.

Na podjęte wcześniej przez burmistrza Strzegomia Krzysztofa Kalinowskiego działania, zarządca drogi zadeklarował poprawę oświetlenia na ośmiu przejściach dla pieszych w przebiegu drogi krajowej nr 5, w tym na feralnych pasach przy ul. Lipowej, gdzie zginęły piesze. Zdaniem mieszkańców to nie wystarczy, by zapewnić bezpieczeństwo na ruchliwej trasie.

Zaplanowane na piątek, 12 grudnia zgromadzenie na ul. Lipowej rozpocznie się o godz. 16.00 i potrwa do 19.00.

/red./

1 z 6
Idź do oryginalnego materiału