Pan Marek dostał pismo z Komendy Stołecznej Policji. "Nogi się pode mną ugięły"

kobieta.onet.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: Dostał zaskakujące pismo z Komendy Stołecznej Policji (zdj. ilustracyjne)


Pan Marek został wrobiony w spowodowanie stłuczki w Warszawie i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Wszystko zaczęło się od zaskakującego pisma, które otrzymał z Komendy Stołecznej Policji. Gdyby nie nagła interwencja drugiego policjanta, który akurat przysłuchiwał się rozmowie pana Marka z funkcjonariuszem prowadzącym jego sprawę, nie wiadomo, jakby to wszystko się zakończyło.
Idź do oryginalnego materiału