Nieszczęśliwy wypadek przy remoncie. Pracownik przygnieciony ładowarką

podlasianin.com.pl 23 godzin temu

Podczas prac remontowych na jednej z posesji w Międzyrzecu Podlaskim doszło do nieszczęśliwego wypadku. 51-letni mężczyzna spadł z wolnobieżnej ładowarki i najprawdopodobniej został przez nią przygnieciony. Trafił do szpitala, a operator ładowarki uciekł.

Do zdarzenia doszło w środę 11 czerwca rano na jednej z międzyrzeckich posesji, podczas prowadzonych tam prac remontowych. Jak wstępnie ustalono, ładowarkę obsługiwał 41-letni pracownik firmy remontowej.

Jak do doszło do tragedii? Operator w pewnym momencie podniósł chwytakiem płyty betonowe, żeby załadować je na przyczepę. Wziął tych płyt jednak za dużo, i w trakcie ich podnoszenia ładowarka pochyliła się do przodu. Będący w pobliżu 51-latek wszedł wtedy na tylną część ładowarki, prawdopodobnie w celu jej ustabilizowania (przeważenia). Nic to jednak nie dało. Co więcej, ciężar płyt spowodował niekontrolowany ruch ładowarki, a znajdujący się na niej 51-latek spadł na ziemię. Na dodatek najprawdopodobniej został częściowo przygnieciony przez to urządzenie.

– W wyniku doznanych obrażeń 51-latek został przetransportowany do szpitala, a operator ładowarki uciekł z miejsca zdarzenia. Dopiero po jakimś czasie międzyrzeccy policjanci zdołali zatrzymać 41-letniego operatora. Jak wstępnie ustalono, mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad pół promila alkoholu w organizmie – informuje p.o. rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej mł. asp. Katarzyna Gągolińska.

O zdarzeniu została poinformowana Państwowa Inspekcja Pracy. Policja ustala okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku.

Czytaj też:

Pracownik roku: Przez trzy lata okradał swojego pracodawcę

Pracownik roku: Przez trzy lata okradał swojego pracodawcę

Idź do oryginalnego materiału