Dokonany został również podział działki. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei pozyskała zgodę na wyburzenie niezagospodarowanego budynku w Mirsku.

Historia tego miejsca to nie tylko opowieść o rozwoju komunikacji, ale także o zmieniającej się sytuacji politycznej, społecznej i gospodarczej regionu.

Początki kolei w Mirsku

Decyzja o budowie linii kolejowej z Gryfowa Śląskiego do Mirska została podjęta przez pruski rząd w 1882 roku. I już dwa lata później, 1 listopada 1884 roku miało miejsce jej oficjalne otwarcie. W kolejnych latach linię przedłużono zapewniając połączenie ze Świeradowem- Zdrój a także z Pobiedną i dalej Jindřichovicami pod Smrkem.

Dworzec kolejowy w Mirsku

Zwiększenie zainteresowania koleją sprawiło, iż ówczesne władze niemieckie przystąpiły do budowy w Mirsku dworca kolejowego. Ten położony był w sąsiedztwie peronu przystankowego. Dwukondygnacyjny obiekt został oddany do użytku 1 kwietnia 1906 roku, a rok później dobudowano do niego pomieszczenia magazynowe. W budynku dworca znajdowała się nastawnia Mk, kasa biletowa, poczekalnia dla podróżnych, a także część mieszkalna dla pracowników kolei.

Koniec świetności kolei

Po drugiej wojnie światowej linie kolejowe zaczęły tracić na znaczeniu. Pierwsze próby likwidacji linii do Świeradowa- Zdroju podejmowano już w latach 50. Ale ostatecznie pociągów nie zlikwidowano i kursowały one niezmiennie do 11 lutego 1996 roku, kiedy to ostatecznie, o godzinie 17:00, linią ze Świeradowa- Zdroju przez Mirsk do Gryfowa Śląskiego przejechał ostatni pociąg osobowy.

Przez kolejne dwa lata kursowały jeszcze składy towarowe. Ruch pociągów zawieszono jednak całkowicie po wypadku, w którym pociąg towarowy jadący od strony Świeradowa- Zdroju nie zdołał wyhamować i wpadł na wagon z węglem stacji w Mirsku.

Upadek kolei

Wraz z upadkiem kolei i dworzec w Mirsku zaczął tracić na znaczeniu. Obiekt wielokrotnie zmieniał swoje funkcje. Część dworca po dziś dzień wykorzystywana jest na cele mieszkaniowe. Część przez lata była wykorzystywana na cele handlowe. To sprawiło, iż główny budynek mając gospodarza był zadbany. Niestety, przyległy do dworca budynek magazynowy z rampą załadunkową stopniowo popadał w coraz większą ruinę.

Modernizacja linii kolejowej

W ostatnich latach kolej w Polsce, a szczególnie na Dolnym Śląsku przeżywa swoją drugą młodość. W dniu 6 grudnia 2023 roku oficjalnie otwarto po modernizacji linię kolejową łączącą Gryfów Śląski z Mirskiem i Świeradowem- Zdrój. Jednak Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przy odnawianiu linii kolejowej nie zadbał o obiekt dworca ani magazynu. Inwestor przy starym dworcu wybudował nowe perony, które dziś pełną funkcje komunikacyjne. Niestety, budynek magazynu dworca nie znalazł przy tym zastosowania. Obiekt, który już lata temu stracił dach, stał się miejscem przebywania bezdomnych oraz cichą przystanią dla miłośników trunków wszelakich.

Centrum Rowerowe w Mirsku?

Ciekawy pomysł na zagospodarowanie części magazynowej mirskiego dworca w samorządowej kampanii wyborczej 2024 roku, przedstawił jeden z kandydatów na burmistrza Mirska. Pan Paweł Tylus mówił o chęci zagospodarowania obiektu i przekształcenia go w Centrum Rowerowe, które wspomagałoby rozwój turystyki w regionie. Jednak kandydat nie wygrał.

Historia dworca kolejowego w Mirsku

W ostatnim czasie właściciel obiektu, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei dostrzegła zagrożenie, jaki zaczął stwarzać zrujnowany budynek dworcowego magazynu.

„DSDiK zabezpieczyła budynek dawnego magazynu przed dostępem osób trzecich poprzez ogrodzenie terenu wokół zniszczonego budynku. Dodatkowo otwory okienne i drzwiowe budynku zostały zabezpieczone przed możliwością wtargnięcia osób trzecich, jednak zabezpieczenia te są regularnie niszczone przez lokalnych bezdomnych. W związku z tym DSDiK pozyskała zgodę na wyburzenie niezagospodarowanego budynku.” – informuje w odpowiedzi na pytania redakcji Lwówecki.info Mateusz Masłowski Dyrektor DSDiK we Wrocławiu.

DSDiK wskazuje także, iż budynek dworca kolejowego w miarę dostępnych środków finansowych został częściowo wyremontowany, w szczególności w części wynajmowanej przez lokatorów. Co istotne, w ubiegłym roku została rozwiązana umowa najmu części pomieszczenia budynku dworca na działalność handlową. Po zakończeniu umowy najmu pomieszczenia zostały zabezpieczone przed wtargnięciem osób niepowołanych.

Budynek dworca kolejowego w Mirsku

„Dokonany został również podział działki, którego efektem było wydzielenie z działki szlakowej budynku dworca wraz z zabudowaniami. realizowane są rozmowy z Gminą Mirsk na temat przekazania gminie nieruchomości wraz z zabudową zgodnie z zapisami art. 18e Ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe”. – dodaje dyrektor DSDiK.

Historia dworca kolejowego w Mirsku to jeden z przykładów, jak marnotrawione są publiczne pieniądze w naszym kraju, jak na oczach ludzi można doprowadzić do ruiny obiekt, który przecież mógł pełnić przeróżne funkcje. Sprzedany, wydzierżawiony osobie prywatnej za symboliczną złotówkę z pewnością dziś byłby w znakomitej kondycji. Niestety, teraz czeka go smutny koniec.