36-letni mieszkaniec gminy Rzezawa, uciekając przed policyjnym patrolem, potrącił jednego z mundurowych. Bocheński funkcjonariusz trafił do szpitala.
Jak przekazał w rozmowie z Bochnianin.pl rzecznik bocheńskiej policji Daniel Bułatowicz, w sobotę około godziny 22:30 funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez osobę, która była świadkiem tego jak w okolicy sklepu Biedronka w Proszówkach mężczyzna uderzył towarzyszącą mu kobietę. Po incydencie para oddaliła się samochodem marki Audi w kierunku Bochni.
Policjanci gwałtownie zlokalizowali pojazd i próbowali zatrzymać go do kontroli. Kierowca jednak zignorował sygnały i zaczął uciekać. Pościg zakończył się w Rzezawie, gdzie patrol zajechał drogę uciekającemu autu. W momencie, gdy funkcjonariusze wysiadali z radiowozu, doszło do potrącenia jednego z nich. Mimo tego, mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany.
Policjant, 47-letni funkcjonariusz bocheńskiej komendy, doznał obrażeń barku i biodra – przetransportowano go do szpitala.
W sprawie wszczęto postępowanie. Kierowcy pobrano krew do badań. Mężczyzna (36-letni mieszkaniec gminy Rzezawa) z pewnością odpowie za niezatrzymanie się do kontroli oraz potrącenie policjanta. Wyjaśniane będą również okoliczności incydentu, do którego doszło wcześniej w Proszówkach.