
Do nietypowego zdarzenia doszło w poniedziałek 25 sierpnia, przed godz. 18 w Rakowej. Policjanci otrzymali zgłoszenie, iż w rowie, poza drogą, znajduje się samochód osobowy. Po przyjeździe na miejsce mundurowi zastali uszkodzonego seata, który częściowo znajdował się w rzece. Wewnątrz pojazdu nie było jednak żadnych osób.
[caption id="attachment_757061" align="aligncenter" width="1200"]
Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do ustalania właściciela auta i przebiegu zdarzenia. Przesłuchano świadków oraz zabezpieczono monitoring. Zgromadzony materiał wskazywał, kto mógł kierować pojazdem.
W miejscu zamieszkania właściciela seata policjanci zastali rannego 62-latka. Jego obrażenia sugerowały, iż brał udział w wypadku. Sprawdzenie w bazie danych wykazało dodatkowo, iż mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Został zatrzymany i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań.
Aby ustalić, czy prowadził pod wpływem alkoholu, pobrano mu krew do badań. o ile okaże się, iż był nietrzeźwy, grozi mu wysoka grzywna, kara ograniczenia wolności, a choćby do 3 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje do kierowców o rozwagę. – choćby niewielka ilość alkoholu w organizmie zaburza koncentrację i sposób postrzegania rzeczywistości, co może prowadzić do tragedii – przypominają funkcjonariusze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:Makabryczny wypadek w Bykowcach. Z samochodu pozostały strzępy (VIDEO, ZDJĘCIA)
Groźny wypadek Hoszowie. Dwie osoby trafiły do szpitala (ZDJĘCIA)
SANOK: Stracił panowanie, ściął słupki i wjechał w zaparkowane auto – był nietrzeźwy
Zderzenie dwóch pojazdów w Nowosielcach. Jedna osoba trafiła do szpitala (ZDJĘCIA)