Zobaczył radiowóz i wpadł w panikę. Pijany Ukrainiec dachował przy policji. Miał ponad 3 promile

24wroclaw.pl 3 godzin temu
W miejscowości Wilczyce, 41-letni obywatel Ukrainy, prowadząc samochód marki Skoda, spanikował na widok policjantów i doprowadził do groźnie wyglądającego wypadku. Mężczyzna, jadąc z nadmierną prędkością, nie zapanował nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Jak sam przyznał – wpadł w panikę, gdy zobaczył radiowóz. Powód? Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 17:00, podczas gdy funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zabezpieczali zamknięcie drogi wojewódzkiej nr 364. Na miejscu działały również służby straży pożarnej, które neutralizowały wyciek substancji ropopochodnej. Policjanci kierowali ruchem i wyznaczali objazd przez teren stacji paliw.

W pewnym momencie kierowca Skody, jadąc w kierunku Złotoryi, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku tego stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował – wszystko to w bezpośredniej obecności służb.

Na miejscu natychmiast podjęto akcję ratunkową. Zarówno kierowca, jak i jego pasażerka zostali ewakuowani z pojazdu, a funkcjonariusze udzielili im pierwszej pomocy przedmedycznej. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Podczas interwencji policjanci wyczuli silną woń alkoholu od kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, iż miał ponad 3 promile alkoholu w organiz
Idź do oryginalnego materiału