Dzisiaj po godzinie osiemnastej w miejscowości Błaziny Górne na Mazowszu rozbił się niewielki śmigłowiec.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż pilot śmigłowca podczas podchodzenia do lądowania zahaczył o linie energetyczne i maszyna spadła na ziemię. Na miejscu interweniowało kilka zastępów straży pożarnej i zespoły ratownictwa medycznego.
Do szpitala trafił 53-letni pilot i jego 80-letni pasażer.
O zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.
