W środę (4 czerwca) ostródzcy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące awantury domowej w jednym z mieszkań.
Mężczyzna zginął podczas interwencji policji. Wyskoczył z okna
Po przyjeździe na miejsce funkcjonariuszy przywitała kobieta, która zapewniła, iż w lokalu przebywa jedynie ona wraz z pięcioletnim synem.
Szybko jednak okazało się, iż w mieszkaniu ukrywa się także jej 39-letni partner, który – jeszcze przed interwencją – próbował opuścić lokal, uciekając przez okno.
"Niestety w trakcie tej próby ucieczki spadł z wysokości trzeciego piętra. Po tym, jak policjanci usłyszeli odgłosy dobiegające zza okna, podbiegli do niego i zobaczyli mężczyznę leżącego na trawniku przy bloku. Funkcjonariusze natychmiast wybiegli na zewnątrz, by udzielić mężczyźnie pomocy przedmedycznej. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego przetransportował mężczyznę do szpitala. Niestety na skutek poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł" – przekazała Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie.
Na miejsce wezwana została grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, która wykonywała czynności procesowe w niezbędnym zakresie. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia oraz przesłuchano świadków.
Jak podała policja, 36-latka, która miała dwa promile alkoholu w organizmie w czasie zdarzenia, została zatrzymana do wyjaśnienia sprawy. Po przesłuchaniu kobietę zwolniono.
Dziecku została zapewniona opieka. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, iż mężczyzna był osobą poszukiwaną do odbycia kary 8 miesięcy pozbawienia wolności.