Prokuratura Rejonowa w Giżycku prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło 28 kwietnia 2025 roku w miejscowości Bielskie, gmina Miłki. W wyniku zdarzenia z udziałem ciągnika rolniczego śmierć poniosło 2-letnie dziecko, a jego ojciec doznał obrażeń ciała.
Ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, iż 67-letni mieszkaniec gminy Miłki, poruszał się ciągnikiem rolniczym po drodze powiatowej nr 1708N. Na przednim podnośniku pojazdu przewoził belę sprasowanej słomy, co znacząco ograniczało mu widoczność.
W tym samym czasie drogą szedł pieszy, niosący na ramionach swojego dwuletniego syna. Kierujący ciągnikiem nie zauważył pieszych i uderzył mężczyznę elementem pojazdu, który – jak ustalono – mógł również uderzyć dziecko. Następnie koło ciągnika przejechało po mężczyźnie, który upadł w wyniku wcześniejszego uderzenia.
Dziecko poniosło śmierć na miejscu. Ojciec chłopca trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Kierujący ciągnikiem był w chwili zdarzenia trzeźwy.
– Na podstawie przeprowadzonych dowodów prokurator Prokuratury Rejonowej w Giżycku w dniu 30 kwietnia 2025 roku przedstawił Bogdanowi T. zarzut tego, iż : w dniu 28 kwietnia 2025 r. w miejscowości Bielskie gm. Miłki, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w ten sposób, iż kierując ciągnikiem rolniczym, wyposażonym w przedni wysięgnik, transportował belę słomy, w sposób uniemożliwiający prawidłową obserwację przedpola jazdy, w wyniku czego nie dostrzegł pieszych poruszających się drogą doprowadzając w ten sposób do wypadku, w przebiegu którego Piotr K. doznał obrażeń ciała, które naruszyły czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni, zaś jego małoletni syn uderzony przez wystające elementy pojazdu w głowę doznał obrażeń skutkujących śmiercią na miejscu zdarzenia, tj. przestępstwo z art. 177 § 2 kk. Czyn ten jest zagrożony karą więzienia od 6 m-cy do lat 8. – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.
Bogdan T. przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym dozór Policji oraz poręczenie majątkowe.
Śledztwo w tej sprawie pozostaje w toku.
(Źródło: Prokuratura Okręgowa w Olsztynie)
