Kierujący, który wsiadł „za kółko” osobowego volkswagena mając ponad 2 promile alkoholu dachował w Wąsoszu. W pojeździe znajdował się pasażer, który również był nietrzeźwy. Kierowca został zatrzymany. Grozi mu do 3 lat więzienia.
W niedzielę (11.05), około godziny 11:00, funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Szubinie otrzymali zgłoszenie dotyczące dachowania osobowego volkswagena w miejscowości Wąsosz. Według zgłoszenia kierujący mógł znajdować się pod działaniem alkoholu.
Na miejscu mundurowi potwierdzili treść zgłoszenia. Zastali oni funkcjonariuszy PSP Szubin oraz OSP Wąsosz, którzy zabezpieczali miejsce dachowania pojazdu marki Volkswagen. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Szubina. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu.
Kontrola policyjnym alkomatem wykazała, iż wsiadł on „za kółko” mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po chwili na miejsce zdarzenia funkcjonariusze Straży Pożarnej doprowadzili drugiego uczestnika zdarzenia, który oddalił się niedaleko miejsca wypadku. Policjanci skontrolowali również jego stan trzeźwości. Urządzenie kontrolne pokazało, iż 22-latek miał w organizmie ponad 2,4 promila.
Kierujący został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat więzienia.
Jazda po alkoholu to jedno z najcięższych przewinień drogowych oraz najkrótsza droga do tragedii. Nie tylko 29-letni kierujący wykazał się lekceważącą postawą wobec prawa oraz życia swojego i innych uczestników ruchu wyruszając w trasę będąc nietrzeźwym. Jego 22-letni kompan wsiadając do pojazdu, którego kierujący znajdował się pod działaniem alkoholu również ryzykował życiem.
Na szczęście obaj uczestnicy zdarzenia, pomimo iż wyglądało on bardzo groźnie, nie odnieśli poważnych obrażeń
mł. asp. Kamil Smoliński Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią