Do wypadku doszło w sobotę 19 lipca około godziny 13 w Starym Zamościu na drodze krajowej numer 17. Policja podała, iż kierujący oplem jechał od Lublina w kierunku Zamościa. W Starym Zamościu zamierzał skręcić w lewo w kierunku miejscowości Wierzba. Wykonując ten manewr, nie ustąpił jednak pierwszeństwa przejazdu kierującemu autobusem marki Neoplan, który jechał z przeciwnego kierunku. Tak doprowadził do zderzenia pojazdów. Pojazdy przemieściły się: opel uderzył w znak drogowy, a autobus w barierkę. Takie są wstępne ustalenia mundurowych, którzy ustalą jeszcze dokładny przebieg i okoliczności wypadku. PRZECZYTAJ TEŻ: Śmierć w korytarzu życia. Nigdy nie rób tego, co ten kierowcaOplem kierował 28-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość. Razem z nim podróżowała 31-latka z tej samej gminy. Oboje zostali przewiezieni do szpitala. Po badaniach okazało się, iż dalszej hospitalizacji wymagała pasażerka.Autokarem podróżowały 23 osoby i 52-letni kierowca. Wszyscy to obywatele Ukrainy.– Badanie alkomatem wykazało, iż kierujący byli trzeźwi. Na miejscu wypadku pracowały służby ratunkowe. Policyjna grupa dochodzeniowo – śledcza wykonała oględziny miejsca i pojazdów, przesłuchała uczestników oraz świadków, zabezpieczyła też ślady. Wówczas ruch na krajówce w Starym Zamościu był utrudniony i odbywał się wahadłowo – informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy KMP Zamość. PRZECZYTAJ TEŻ: Tarnawatka-Tartak: Wypadek 11-latka na hulajnodze elektrycznej. Wjechał pod samochód
