Sam poszedł do parku wodnego, psa zatrzasnął w aucie. Interwencja w Żyrardowie

Dzięki reakcji świadków, służby uratowały życie biednego czworonoga. Dramatyczna interwencja w Żyrardowie. O tragedii na rzece , do której doszło w miejscowości Jarnice, informowaliśmy wczoraj. Dzisiaj z samego rana pisaliśmy natomiast na temat oburzającego wypadku w Żyrardowie, którego sprawcą był 37-letni kierowca hulajnogi elektrycznej. Mężczyzna - po uderzeniu trzylatka podczas swojej jazdy - zbiegł z miejsca zdarzenia.

Tydzień po tym, jak doszło do wypadku z udziałem hulajnogi elektrycznej, dyżurny żyrardowskiej komendy, po godzinie 18.00 (2 lipca 2025 roku) odebrał inne, ale równie niepokojące zgłoszenie. Chodziło o psa, pozostawionego w nagrzanym samochodzie osobowym na parkingu przy lokalnym parku wodnym. Z relacji zgłaszających wynikało, iż zwierzę mogło przebywać w nagrzanym samochodzie od kilku godzin.

Świadkowie zareagowali natychmiast. Zauważyli p