W chicagowskiej dzielnicy West Loop doszło do niebezpiecznego incydentu. właściciel pozwolenia na noszenie broni ukrytej zareagował na brutalny napad, oddając strzały w kierunku dwóch uzbrojonych napastników, którzy następnie zbiegli z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło około godziny 8:50 rano we wtorek, 24 czerwca, w okolicach 1100 West Hubbard Street. Jak poinformowała policja, 38-letnia kobieta przebywała na zewnątrz, gdy podeszło do niej dwóch mężczyzn uzbrojonych w broń palną. Napastnicy zażądali od niej rzeczy osobistych i brutalnie ją uderzyli kolbą pistoletu, po czym odebrali jej dobytek.
Na szczęście świadkiem zdarzenia był 41-letni mężczyzna posiadający licencję na noszenie ukrytej broni. Zareagował on natychmiastowo i stanął naprzeciw napastnikom. Gdy ci wymierzyli w niego broń, mężczyzna wyciągnął własną i oddał kilka strzałów. Według informacji przekazanych przez rzeczników chicagowskiej policji, nikt nie został ranny.
Sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia, kierując się na północ czarnym sedanem marki Lexus na skradzionych tablicach rejestracyjnych z New Jersey.
Poszkodowana kobieta odmówiła pomocy medycznej. Chicagowska policja nie podała szczegółowego opisu sprawców i prowadzi dochodzenie w tej sprawie
