Pościg w Warszawie. Kierowca potrącił policjanta i uszkodził trzy radiowozy

wiadomosci.gazeta.pl 6 godzin temu
W Warszawie doszło do pościgu za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie ucieczki przed funkcjonariuszami mężczyzna potrącił policjanta i uszkodził trzy radiowozy.
Warszawa. Kierowca Volkswagena Golfa spowodował kolizję i potrącił policjanta
Do zdarzenia doszło w piątek 20 czerwca wieczorem. Około godziny 19 kierowca Volkswagena Golfa uderzył na ulicy Wiertniczej w Warszawie w osobowe volvo i uciekł z miejsca kolizji. Funkcjonariusze zlokalizowali samochód na trasie S2, później kierowca jechał trasą S8. Przed Aleją Prymasa Tysiąclecia policjanci chcieli zatrzymać Volkswagena Golfa do kontroli. Jednak gdy usiłowali to zrobić, kierowca gwałtownie ruszył, przez co uderzył w radiowóz i potrącił jednego z policjantów, którego przygniótł do barierki drogowej.


REKLAMA


Pościg w Warszawie. Kierowca jechał pod prąd na S8. Uszkodził trzy radiowozy
Policjanci ruszyli w pościg za mężczyzną. Kierowca zawrócił na trasie S8 i jechał pod prąd. W pewnym momencie za Volkswagenem Golfem jechało sześć policyjnych samochodów. Podczas ucieczki mężczyzna uszkodził łącznie trzy radiowozy.


Zobacz wideo Pościg policjantów z KAP za kierowcą hondy


Kierowca był pod wpływem alkoholu. Poszukiwano go listem gończym
Kierowca Volkswagena Golfa został ostatecznie zatrzymany na trasie S8. Policjanci ustalili, iż samochodem kierował 40-letni Polak, który w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał ponad dwa promile w organizmie. Przekazano również, iż 40-latek był poszukiwany listem gończym i posiadał zakaz prowadzenia pojazdów.


Policjant trafił do szpitala, kierowcę czeka postępowanie karne
Policjant potrącony przez 40-latka trafił do szpitala. Jego obrażenia nie zagrażają życiu. Z kolei kierowca volkswagena został umieszczony w policyjnej celi. Mężczyzna czeka na postępowanie karne.


Więcej: Przeczytaj też artykuł "Brutalna napaść w Mielnie. Wtargnęli z dzieckiem do mieszkania. 'Zaczęli okrutnie okładać'".


Źródła:TVN24, Miejski Reporter
Idź do oryginalnego materiału