Wszystko wydarzyło się około godziny 14:00 w piątek, 12 września. Wówczas mundurowi z Posterunku Policji w Kleszczowie poruszali się radiowozem po remontowanym odciunku drogi w miejscowości Księży Młyn. Gdy stali na czerwonym świetle zauważyli, jak kierujący pojazdem marki Skoda Octavia z dużą prędkością wyprzedził kolumnę samochodów lewym pasem. Pojazd minął również radiowóz i wjechał na zwężony odcinek drogi.
- Policjanci natychmiast podjęli interwencję, używając sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, nakazujących kierowcy zatrzymanie się do kontroli drogowej. Mężczyzna jednak nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy. Uciekał jadąc z dużą prędkością, ostatecznie zjechał z drogi asfaltowej na szutrową drogę leśną – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Uciekinier zatrzymany przez mundurowych
Mężczyzna porzucił samochód i próbował uciekać pieszo. Już po chwili został jednak zatrzymany przez policjantów. Wyjaśniło się również jaki był powód jego zachowania.
- Badanie stanu trzeźwości wykazało, iż 39-letni kierowca miał w organizmie 3 promile alkoholu. Tłumaczył, iż uciekał, ponieważ był nietrzeźwy i chciał uniknąć odpowiedzialności. Zatrzymany został przewieziony do bełchatowskiej komendy, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty – przekazuje Kaszewska.
Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. Poniesie również odpowiedzialność za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym.
- Przypominamy, iż prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to poważne zagrożenie. choćby niewielka ilość alkoholu obniża refleks, zdolność koncentracji oraz ocenę sytuacji na drodze. Nietrzeźwi kierowcy narażają siebie i innych na poważne niebezpieczeństwo. Apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność. Wsiadając za kierownicę - bądź trzeźwy – podsumowuje Iwona Kaszewska.