Dramatyczny wypadek miał miejsce 12 października. Artur Sękowski i Maciej Krzysik brali udział w Rajdzie Nyskim. Na szóstym odcinku wyścigu ich BMW wypadło z trasy. Pojazd stanął w płomieniach.
Na ratunek uczestnikom wyścigu ruszyli świadkowie wypadku. Mimo tego kierowca zginął na miejscu. Pilota udało się wydobyć, ale doznał poważnych obrażeń. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Stamtąd Maciej Krzysik został przetransporowany do specjalistycznej kliniki leczenia oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Zanim świadkom wypadku udało się go wyciągnąć z płonącego auta doznał bowiem licznych oparzeń.
Kilka dni po tragicznym wypadku podczas Rajdu Nyskiego starosta Daniel Palimąka wskazywał, iż jego zastępca walczy o zdrowie. Od tego czasu informacje na temat stanu zdrowia członka zarządu powiatu nyskiego były bardzo oszczędne.
Maciej Krzysik: Konsekwencje wypadku są bardzo ciężkie
Sytuacja zmieniła się niedawno. Maciej Krzysik – za pośrednictwem Miłosza Raszka, kierowcy rajdowego i swojego przyjaciela – przekazał informacje na swój temat.
„Od kilkunastu dni jestem przytomny. Mój stan zdrowia nie pozwala mi jeszcze samemu przed wami wystąpić. Powoli wracam do zdrowia, jednak ze względu na rozległe oparzenia muszę jeszcze pozostać w szpitalu. Czeka mnie długotrwałe leczenie i rehabilitacja” – informuje członek zarządu powiatu nyskiego.
Maciej Krzysik nie kryje, iż konsekwencje wypadku są dla niego bardzo ciężkie.
„Lekarze, ratując moje życie, amputowali mi obie dłonie oraz konieczne były liczne przeszczepy skóry” – wylicza.
Następnie Maciej Krzysik dziękuje z całego serca kibicom, którzy jako pierwsi nieśli mu pomoc i odciągali od płonącego auta. Dziękuje też „załogom rajdowym, wszystkim służbom, ratownikom, a w szczególności zespołowi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z doktorem Jarosławem Kostyłą”.
„Było Was tak wielu, iż trudno mi wymienić każdego z osobna. Wszystkim Wam bardzo serdecznie dziękuję. Dziękuję również za modlitwy, intencje mszalne oraz słowa wsparcia kierowane do mnie poprzez media. Oraz rodzinie, która jest przy mnie i mocno mnie wspiera w tych trudnych chwilach” – zaznacza Maciej Krzysik.
Na koniec wyraża nadzieję, iż dzięki sile, którą otrzymuje od ludzi go wspierających uda mu się powrócić do zdrowia.
A potem Miłosz Raszek dodaje: „Dziękuję kochani. Dziękuję, iż byliście. Dziękuję, iż jesteście”.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania





![Nowy bus trafił do WTZ przy 'Wszechnicy Koneckiej’ [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/Nowy-autobus-trafil-do-WTZ-przy-Wszechnicy-Koneckiej-1.jpg)
![[FOTO] Przystanek: Sztuka wraca z plakatem zaangażowanym](https://img.bielsko.info/2025/12/przystanek_sztuka_wraca_z_plakatem_zaangazowanym_5d93.jpg)