Dzięki zaangażowaniu obywateli i sprawnej reakcji policji udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, który mimo ciążących na nim sądowych zakazów prowadzenia pojazdów poruszał się po drogach, stwarzając poważne zagrożenie.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą niedzielę po godzinie 18, gdy dyżurny policji w Brzozowie otrzymał zgłoszenie o podejrzanym pojeździe marki Seat, kierowanym w sposób niebezpieczny. Auto przejeżdżało przez miejscowości w okolicach Trześniowa, wielokrotnie zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu i niemal doprowadzając do zderzeń.
Zgłaszający oraz jego pasażerka nie pozostali bierni – postanowili śledzić pojazd i przekazywać na bieżąco informacje dotyczące jego trasy. Dzięki ich działaniom oraz szybkości interwencji funkcjonariuszy, samochód zatrzymano w Iskrzyni, na drodze krajowej nr 19.
Okazało się, iż za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego, który próbował unikać badania alkomatem. Policjanci ustalili, iż mężczyzna ma aż trzy dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów oraz jeden zakaz czasowy. Po wykonaniu badania na zawartość alkoholu w organizmie, wynik wyniósł 1,52 promila.
Pojazd, którym poruszał się 29-latek, nie należał do niego, a pasażer również był nietrzeźwy. Auto zostało przewiezione na parking strzeżony, a kierowca trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu postawiono mu zarzuty dotyczące naruszenia sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz jazdy pod wpływem alkoholu, będąc wielokrotnie karanym za podobne przestępstwa.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego. Cała sytuacja pokazuje, jak istotna jest obywatelska postawa i szybkie przekazywanie informacji adekwatnym służbom, co pozwala zapobiegać potencjalnym tragediom na drodze.
