Wysoce skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się 36-letnia mieszkanka gminy Waśniów, która kierowała autem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie i do tego przewoziła w nim swojego 4-letniego syna. Ta niebezpieczna sytuacja została przerwana przez 42-letniego świadka, który uniemożliwił kobiecie prowadzenia auta w takim stanie. Kobieta została zatrzymana przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Rakowie, a po wytrzeźwieniu usłyszała dwa zarzuty. Teraz może jej grozić do 5 lat pozbawienia wolności.