Przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Podczas kontroli okazało się, iż to kolejne tego typu wykroczenie na koncie 46-latka.
"Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zwrócili uwagę na kierowcę Renault, który w obszarze zabudowanym jechał zdecydowanie szybciej niż zezwalają na to przepisy. Pomiar prędkości wykazał, iż auto poruszało się z prędkością, aż 113 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Kierowca renault został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazało się, iż za kierownicą pojazdu siedział 46-letni mieszkaniec Łodzi. Zgodnie z taryfikatorem na sprawcę tego typy wykroczenia policjanci mogą nałożyć mandat karny w wysokości 2000 złotych oraz 14 punktów karnych. W przypadku tego kierowcy kwota mandatu uległa podwojeniu, ponieważ okazało się, iż mężczyzna był już wcześniej karany za tego typu wykroczenie" - poinformowała kaliska komenda.
Ostatecznie ta brawurowa jazda kosztowała 46-latka… 4000 złotych, 14 punktów karnych i utratę prawa jazdy na 3 miesiące.

Autor:





