Białogard. Tragiczny finał zabawy dzieci. Nie żyje sześciolatek

Zdjęcie: Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl


W Białogardzie w województwie zachodniopomorskim doszło do tragicznego wypadku. Według ustaleń lokalnych mediów dramat rozegrał się w trakcie zabawy dzieci. Jedno z nich zmarło.
"Głos Koszaliński" poinformował w czwartek 5 września o nieszczęśliwym i tragicznym w skutkach zdarzeniu, do którego doszło tego samego dnia w Białogardzie w województwie zachodniopomorskim. Dramat miał rozegrać się w jednej z kamienic przy zbiegu ulic Wojska Polskiego i 1 Maja.

REKLAMA







Zobacz wideo Tak policjanci wybili szybę w aucie, by ratować dziecko



Białogard. Nieszczęśliwy wypadek na jednym z osiedli
"Dwójka dzieci wpadła na siebie, w wyniku czego jedno z dzieci zasłabło. Prawdopodobnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu zdarzenia błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe, pogotowie, straż pożarna, policja oraz załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego" - poinformował lokalny serwis.
Policja przekazała w rozmowie z portalem, iż "niestety mimo zaciętej walki ratowników o życie siedmioletniego chłopca nie udało się przywrócić czynności życiowych". Radio Szczecin poinformowało z kolei, iż chłopiec miał sześć lat. "Dzieci miały zderzyć się ze sobą głowami w trakcie zabawy" - dodano nieoficjalnie. Na miejscu zdarzenia pracuje prokurator w celu ustalenia okoliczności śmierci.


Piaseczno. Sześciolatka spadła z wysokości 1,5 metra. "Chodziła po zewnętrznej stronie balkonu"
Tego samego dnia z kolei TVN Warszawa poinformował o zdarzeniu, do którego doszło również w czwartek 5 września w Piasecznie w województwie mazowieckim. Jak podał portal, sześciolatka spadła ze schodów w jednym z bloków. Dziecko zostało przewiezione do szpitala w Warszawie.
- Po dojeździe na miejsce okazało się, iż około sześcioletnie dziecko spadło z wysokości około 1,5 metra. Było przytomne i zostało przekazane pod opiekę pogotowia ratunkowego - poinformował rzecznik prasowy piaseczyńskiej straży pożarnej młodszy brygadier Łukasz Darmofalski w rozmowie z portalem.



Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie mł. asp. Wioletta Domagała przekazała z kolei, iż dziewczynka przebywała pod opieką matki. "Podczas przejścia przez patio zsunęła się i upadła na betonową podmurówkę". Z kolei piasecznonews.pl przekazało, iż dziecko miało spaść z balkonu.